niedziela, 19 lutego 2012

Rozdział 4

     Poznałam przyjaciół Harrego. Louisa, Nialla, Zayna i Liama. Byli przezabawni. Przy nich nie dało się nie śmiać. Więc robiłam to cały czas. Chłopacy byli dla mnie bardzo mili. Szczególną uwagę przykuł do mnie Zayn. Cały czas na mnie patrzył, zaczepiał, zagadywał a nawet flirtował. Nie powiem, że nie, ale nawet fajny jest. Chłopacy nagle wpadli na pomysł, że pogramy w butelkę.

- Ej chłopaki mamy jakąś butelkę ? - zawołał Niall.

- Czekaj zaraz coś znajdę ! - powiedział Harry i poszedł na górę. Wrócił z butelką wina. Wszyscy popatrzyli na siebie. Louis podbiegł do Harrego i wyrwał mu butelkę.

- No i tego mi brakowało - oblizał usta i pobiegł po kieliszki. Wszyscy zaczęliśmy się śmiać.

     Wypiliśmy całą zawartość butelki. Ja się upierałam, że nie chcę bo jestem niepełnoletnia, ale chłopacy mnie namówili. Potem jeszcze wypiliśmy po piwie i zaczęliśmy grę. Liam zaczął kręcić i padło na Louisa. Ooo.. to będzie ciekawe. :D

- Więc .. - Liam chwilę pomyślał - musisz zatańczyć taniec erotyczny z Harrym xD - Lou i Harry poparzyli na siebie zdziwieni. No, ale dobra Louis zatańczył, a ja śmiałam się jak opętana. Wszyscy patrzyli na mnie jak na idiotkę, ale też się śmiali. Najbardziej chyba ze mnie i z mojego "cudownego" śmiechu. Dobra, teraz kręcił Louis i niestety wypadło na mnie. Chłopak spojrzał na mnie cwaniacko.

- Pytanie czy wyzwanie ? - poruszył śmiesznie brwiami. Zaśmiałam się nerwowo.

Pomyślałam chwilę i wybrałam wyzwanie. Już się bałam co wymyśli, ale to tylko zabawa.

- Więc ..- chłopak nie dokończył bo mu przerwałam.

- Nie zaczyna się zdania od więc- wyszczerzyłam się do niego. Wszyscy się zaśmiali.

- A! więc musisz cmoknąć w usta jednego z nas, który najbardziej ci się podoba - uśmiechnął się chytrze.

-CO ?! - krzyknęłam. Miałam taki wytrzeszcz, że to nie opis.

- To co słyszałaś skarbie, do roboty - zaśmiał się.

     No i co ma teraz zrobić ? Może tego po mnie nie widać, ale tak szczerze to podoba mi się Harry. Chyba nawet sama to przed sobą ukrywałam. Ale co ? Przecież nie pocałuje najlepszego przyjaciela. I w ogóle co on sobie o mnie pomyśli, jeszcze mnie wyśmieje. Chociaż on tego by nie zrobił, nie jest taki. Znam go. Ale jeśli mnie odepchnie lub w jakimś sensie się zdziwi ? Nasza przyjaźń się skończy ..

     Spojrzałam się na niego i uśmiechał się do mnie. Spojrzałam na Louisa, a ten tylko powiedział żebym się pospieszyła bo inni czekają.

     Spojrzałam na chłopaków. I zrobiłam to. Podeszłam do niego i delikatnie pocałowałam w usta. Odsunęłam się, żeby sprawdzić jego reakcję. Zayn uśmiechał się do mnie szeroko przy tym pokazując rząd swoich śnieżno białych ząbków. Uśmiechnęłam się do niego również, lecz nie był to prawdziwy uśmiech. Nie byłam zadowolona z tego co zrobiłam. Było mi strasznie głupio, że wykorzystałam Zayna. Spojrzałam na chłopaków, a oni zaczęli bić brawo. Usiadłam na swoje miejsce. Spojrzałam na Zayna, uśmiechał się pod nosem. Luknęłam dyskretnie na Hazze. Nie wiem, czy dobrze widziałam, bo miał spuszczoną głowę i jego loki zakrywały mu twarz. Ale chyba był smutny. Ale z tego powodu, że pocałowałam Zayna ? Chociaż to nie był taki prawdziwy pocałunek, tylko cmok w usta. Z moich rozmyśleń otrząsnął mnie Niall.

- Ej może zamówimy pizze i obejrzymy jakiś film ? - zaproponował.

- Dobry pomysł. Znudziła mnie ta butelka - odparł Liam. Wszyscy mu przytaknęli.

- Wybaczcie, ale pójdę do siebie. - powiedział Harry po czym pobiegł do swojego pokoju.

     Zdziwiłam się. Przecież mnie zaprosił, a teraz mnie zostawia z chłopakami. Chciałam za nim pójść , ale Louis mnie zatrzymał i powiedział żeby dać mu chwilę i że za chwilę na pewno zejdzie do nas.

     Hazza nie schodził od jakiś czterdziestu minut. W tym czasie przyjechała już pizza i zaczęliśmy oglądać jakiś horror. Zayn cały czas mnie obejmował. Nie wiem czy robił to przez ten "pocałunek" czy przez to, że mu się podobam. Lecz to nie możliwe. Ja nigdy nikomu się nie podobałam, a co dopiero jakiejś Gwieździe, która gdyby chciała miała by każdą piękną dziewczynę, która by mu się spodobała.

     Film był nawet straszny, więc prawie cały czas przytulałam się do Zayna. A on mnie obejmował.

     Gdy Harry nadal nie schodził, postanowiłam do niego pójść. Dokładnie wiedziałam, którędy mam iść. Pamiętałam drogę do jego pokoju po pierwszej wizycie u niego.

Zapukałam do jego drzwi i weszłam do środka.

_____
Przepraszam , że tak długo nie dodawałam. We wtorek wyjeżdżam w góry, i nie będę dodawała ;c przez 3-4 dni. Będę pisała tam. ;)
MAM PYTANIE czy któraś z czytelniczek jest z wielkopolski . ?
i czy któraś z was idzie na zlot fanów z Poznaniu w sobotę . ? :>
piszcie w komentarzach . :p

KOMENTUJCIE KOMENTUJCIE KOMENTUJCIE . :*
do następnego . <3 xoxo
TWITTER :p @Tellmealie_xoxo

4 komentarze:

  1. Ale sie dziej..czekam z niecierpliwością na kolejny bo jestem ciekawa przebiegu ich rozmowy :)kiedy kolejny rożdział ?fajnie by było gdybyś dodwa;a częściej

    OdpowiedzUsuń
  2. ja jestem z wielkopolski ale niestety nie będę mogła zjawić się na zlocie;( mam nadzieję że niedługo będzie następne spotkanie to na pewno przyjadę;p
    rozdział jest świetny;D czekam na kolejny <3
    Karolcia;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ohhh nieee ! To straszne! Czekam na next *___*

    OdpowiedzUsuń
  4. czemu nie piszesz dalej??

    OdpowiedzUsuń